Statki pasażerskie to jeden z bardziej popularnych środków transportu do krajów nadbałtyckich, które mają dość dobrze rozwiniętą sieć promów. Ile kosztują bilety na największe z takich statków?
Żegluga osobowa i towarowa rządzą się swoimi prawami. Praktycznie żaden z największych statków nie podróżuje z banderą europejskiego kraju, a znaczna większość z nich jest za to zarejestrowana na Karaibach. Stąd mnóstwo statków pochodzących z różnych krajów, w tym nawet europejskich, pływa na banderach takich państw jak Bahamy, Barbados, Cypr, Panama i wielu innych, które należą do zjawiska tak zwanych tanich bander.
Z tanich bander korzysta się w wielu krajach, w tym w Polsce, gdyż jest to po prostu bardziej opłacalne z uwagi na prawa tam obowiązujące. W ten sposób armatorzy, czyli podmioty zajmujące się wykorzystaniem statków, mogą po prostu zmaksymalizować swoje dochody.
Najczęściej spotykane rejsy statkami pasażerskimi w Europie to naturalnie te z Wielkiej Brytanii do Francji, Holandii oraz Niemiec. Najczęściej nie są to statki typowo pasażerskie, gdyż przewożą one także samochody osobowe. Popularność tego typu połączeń wynika naturalnie z faktu, że Wielka Brytania to wyspa, która jest jednak popularnym kierunkiem emigracji zarobkowej, a kraje takie jak Francja, Holandia i Niemcy posiadają porty położone najbliżej Wielkiej Brytanii.
Korzysta się również z rejsów na trasie Polska/Niemcy–Szwecja. Prom jest bardzo popularnym i niezwykle interesującym sposobem dotarcia do naszych „sąsiadów”, gdyż w dużym uproszczeniu można powiedzieć, że Szwedzi graniczą z nami przez Morze Bałtyckie.
Jeśli chcemy prawdziwego rejsu pasażerskiego na luksusowym statku, który będzie na takim poziomie jak te transkontynentalne, najczęściej trafiamy do Włoch lub Hiszpanii. Najlepsze statki pasażerskie w całej Europie kursują pomiędzy wybrzeżem Włoch, czyli na przykład Genuą, a Wyspami Kanaryjskimi, które stanowią świetny kierunek wakacyjny. Zdarzają się również rejsy wzdłuż całego wybrzeża Morza Śródziemnego, w których trakcie statek odwiedza m.in. Gibraltar, Barcelonę, Marsylię, Genuę oraz Rzym.
Stawiając na najbardziej popularnego i jednocześnie najdroższego przewoźnika, jakim jest włoska firma MSC Cruises, trzeba liczyć się ze sporym wydatkiem. Tygodniowy rejs po Morzu Śródziemnym potrafi kosztować od 370 euro za jedną osobę. Bardziej ekskluzywna podróż to już wydatek rzędu tysiąca euro za osobę.
Najtańsze rejsy są 2 lub 3-dniowe i mieszczą się najczęściej na trasie Genua–Walencia, Genua–Barcelona, Genua–Marsylia czy też Southampton–Hawr. Za taki względnie krótki rejs wciąż jednak trzeba zapłacić od 60 euro do 140 euro w najgorszym wariancie za jedną osobę.
Podróż statkiem pasażerskim to spory koszt, lecz jeśli nie mamy choroby morskiej może być to niezwykle interesujący sposób na spędzenie wakacji. Statki pasażerskie posiadają masę udogodnień i atrakcji, które sprawiają, że podróż można odczuć jak pobyt w mobilnym hotelu.
Źródło: pixabay.com/susannp4
