Brexit powodem nadchodzącego kryzysu motoryzacyjnego
Potrzebujesz ok. 2 min. aby przeczytać ten wpis

Na 15 tygodni przed końcem okresu przejściowego, liderzy branży motoryzacyjnej Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii ponownie wzywają do zawarcia umowy o wolnym handlu. Celem jest uniknięcie bezumownego Brexitu. Jak przewidują eksperci – brak umowy handlowej między UE i UK spowoduje straty rzędu 110 miliardów euro w najbliższych pięciu latach.

Zimny prysznic

Organizacje reprezentujące branże motoryzacyjną ostrzegają, że brak zawarcie odpowiednich umów przełoży się na trudne czasy na rynku.

Brak porozumienia między Unią Europejską i rządem Borysa Johnsona może spowodować poważne konsekwencje gospodarcze dla obu stron. Straty spowodowane przyczynami epidemiologicznymi przekraczyły już ponad 100 miliardów euro, a niedługo branża motoryzacyjna będzie musiała walczyć z kryzysem wywołanym Brexitem.

Przemysł motoryzacyjny wzywa więc do niezwłocznego zawarcia umowy o wolnym handlu (FTA)

Brexit bez umowy zakłóciłby zintegrowany łańcuch dostaw w branży motoryzacyjnej i uderzyłby w przemysł w krytycznym momencie. Wpływ będzie odczuwalny daleko wykraczając poza same dwustronne strumienie handlowe, przekładając się na utratę miejsc pracy i możliwości inwestycyjne. Sektor motoryzacyjny jest największym prywatnym inwestorem w badania i rozwój w UE, przeznaczając na ten cel 60 miliardów euro rocznie. Potrzebujemy umowy, która utrzyma globalną konkurencyjność tego sektora

przekazała Sigrid de Vries, Sekretarz Generalna CLEPA

(fot. unsplash.com)

Dodaj komentarz

Twój email nie zostanie opublikowany.