Choć z pewnością rzucanie kamieniami w nadjeżdżające samochody jest popularną rozgrywką wśród nastolatków na całym świecie, to w tym przypadku winni byli włoscy drogowcy. Z powodu zaniedbań mogło dojść do tragedii.
Ogromny głaz zsunął się ze skarpy tuż przy jezdni włoskiej autostrady A7, blisko 50 kilometrów na północ od Genui. Kamień spadł na lewą stronę dachu nadjeżdżającej ciężarówki. Uszkodzenia były wyjątkowo poważne, a samo zdarzenie mogło skończyć się śmiercią kierowcy. Na domiar złego, pękła również przednia szyba.
Na szczęście, kierowcy zestawu nic się nie stało. Włoscy mundurowi pochwalili kierowcę za opanowanie – dzięki temu udało się uniknąć dodatkowych strat. Ciężarówkę zatrzymał na pasie awaryjnym nie wykonując niebezpiecznych gwałtownych ruchów.
Przyczyną wypadku mają być okoliczne prace remontowe, które obruszyły głaz.
(Fot. Pixabay)