Odpowiednio rozmieszczony ładunek w transporcie to klucz do bezpiecznego doręczenia towaru. Ułatwia to także prace rozładunkowe po dojechaniu do celu.
Jest wiele czynników, które wpływają na rozmieszczenie ładunku przed transportem. Nacisk na osie, odpowiednie rozłożenie ciężaru, ułożenie go według wytycznych przewoźnika lub regulacji prawnych – wszystko to ma ogromny wpływ nie tylko na późniejszy rozładunek, ale i bezpieczeństwo podczas jazdy. Z tego artykułu dowiesz się, jak powinien wyglądać efektywny rozkład ładunku, tak aby towar był odpowiednio zabezpieczony bez utraty cennego miejsca w naczepie.
Pierwszą kwestią, o której należy pamiętać, jest unikanie przeładowania pojazdu. DMC, czyli dopuszczalna masa całkowita nie może zostać przekroczona. Kiedy przeładunek wystąpi, skutkuje to nie tylko szybszym zużyciem się pojazdu, ale stwarza także duże niebezpieczeństwo dla innych poruszających się po drogach kierowców. Kiedy dojdzie do kontroli drogowej, za przeładowanie pojazdu grozi także kara grzywny w wysokości od kilku do nawet kilkunastu tysięcy złotych. Lepiej więc się tego wystrzegać. Transport większej ilości towarów kosztem zdrowia i życia uczestników ruchu, a także sporych grzywien nie jest rozsądnym rozwiązaniem.
Kolejny aspekt, o którym należy pamiętać w trakcie załadunku. Ciężar auta nie może przekraczać wartości granicznej, jaka została ustalona dla drogi, po której będzie poruszał się pojazd z punktu A do punktu B. Najczęściej masa nie może przekraczać 8/10 lub 11,5 tony na jedną oś. Warto docisnąć przednią oś 20% masy ładunku, a tą napędzaną 25%. Należy także zadbać o w miarę równomierne rozłożenie nacisku na każdą oś, co ułatwi sprawę podczas częściowego rozładunku. Każda z par kół, będzie miała wciąż ten sam ładunek do uniesienia nie licząc tej, nad którą towar został właśnie wyładowany.
Co z tego, że podczas załadunku towar zostanie umieszczony książkowo, jeśli w trakcie jazdy będzie się przemieszczał? Nie ma to większego sensu, dlatego po załadunku warto jeszcze zadbać o odpowiednie zabezpieczenie towaru. Wyróżnia się trzy podstawowe metody, które stosowane są przez specjalistów od lat. Są nimi:
Jak pewnie sam możesz stwierdzić, odpowiednie rozłożenie ładunku na każdą oś i nieprzekraczanie DMC, dodatkowo zastosowanie najskuteczniejszej metody zabezpieczenia to sposób na bezpieczeństwo bez utraty miejsca w naczepie.
Konsekwencje mogą dotyczyć zarówno przewoźnika, jak i osoby, która dokonała załadunku.
Przekroczenie dopuszczalnej wagi, nacisk na każdą oś, nieodpowiednie rozmieszczenie towaru czy brak poprawnych zabezpieczeń – w tych sytuacjach samochód ciężarowy nie przejdzie kontroli drogowych, a winą obarcza się przewoźnika. Co, jeśli wszystkie z powyższych elementów zostały wykonane odpowiednio i nie ma w nich żadnych odchyleń? Gdy towar był odpowiednio zabezpieczony, a mimo to uległ “rozjechaniu się” podczas transportu, winą obarczona zostaje osoba, która wykonała załadunek.
(fot. pixabay.com)