Jak pisze brytyjski dziennnik The Guardian – kierowcy ciężarówek zatrzymani w Dover z powodu zamknięcia granic obawiają się, że nie zdołają wrócić do domów na święta. Dziennik dodaje, że może to być jedynie zwiastun kłopotów Wielkiej Brytanii w obliczu brexitu.
Według oficjalnych statystyk, około 80% zawodowych kierowców na terenie Wielkiej Brytanii zatrudnionych jest przez firmy zarejestrowane na terenie Unii Europejskiej.
Jak przekazał Guardianowi jeden z polskich kierowców stojących w gigantycznych korkach – To szaleństwo. Czekam tu cały dzień. Chcę wrócić wieczorem do domu.
Warto przypomnieć, że ruch osobowy i towarowy z Wielką Brytanią został zablokowany z powodu wykrycia nowego szczepu COVID-19. Oficjalne informacje mówią o przynajmniej 48-godzinnych utrudnieniach. Nie wiadomo jednak, czy blokada nie zostanie przedłużona.
(Photo by Wojtek Witkowski on Unsplash)