Inwazja Rosji na Ukrainę sprawiła, że ten pierwszy kraj musi teraz zmierzyć się z drakońskimi sankcjami. Jak wpływa to na transport dóbr do Rosji?
W obliczu wojny w Ukrainie wiele firm logistycznych oraz spedycyjnych zdecydowało się na zmianę swoich planów i podejścia do klientów z Rosji. Wiele polskich firm przyjęło sankcje, jakie zostały nałożone na Rosję, ze zrozumieniem i pełnym ich poparciem, stwierdzając, że będą się do nich stosować i nie będą wysyłać dostaw na terytorium Rosji oraz Białorusi.
Nie wszyscy jednak są tak jednomyślni. Sankcje bowiem zostawiają niestety pewną furtkę co do lądowego tranzytu i transportu drogowego, przez co w teorii wymiana handlowa tą drogą nadal jest możliwa, a niektórzy przewoźnicy z tego rzecz jasna korzystają, aby nie narazić się na straty. Możliwe jednak, iż ten stan rzeczy nie potrwa długo, gdyż polski rząd, a także głowy państw bałtyckich, a więc Litwy, Łotwy oraz Estonii, naciskają na Unię Europejską, aby ta zablokowała możliwość transportu drogowego do Rosji i Białorusi. Rządzący w naszym kraju apelują również do właścicieli przedsiębiorstw, aby wstrzymali dostawy do krajów będących prowodyrami wojny w Ukrainie.
Nie oznacza to oczywiście, iż na ten moment do Rosji oraz Białorusi można wjechać bez żadnych problemów. Każda ciężarówka, która opuszcza Unię Europejską, kierując się właśnie do tych państw, jest aktualnie wnikliwie sprawdzana. Wszystko to ma oczywiście na celu upewnienie się, iż do tychże krajów nie zostaną wwiezione żadne produkty oraz wyroby, które zostały już objęte sankcjami Unii Europejskiej oraz Polski.
Oznacza to, że nawet jeżeli nie wieziemy nic zabronionego i tak musimy niestety spodziewać się rygorystycznej kontroli granicznej. Straż Graniczna oraz celnicy są bowiem postawieni aktualnie w stan najwyższej gotowości i mają obowiązek sprawdzania każdej ciężarówki, nawet jeżeli nie jest ona w żaden sposób podejrzana.
Na ten moment nie zanosi się na to, aby sankcje nałożone na Rosję miały być w niedługim czasie zniesione. Ba, głośno mówi się o ich zaostrzeniu w obliczu braku zmiany podejścia Federacji Rosyjskiej i dalszego popełniania okropnych zbrodni wojennych na terytorium Ukrainy. Można więc zakładać, iż jeżeli nic się nie zmieni, już niedługo transport do Rosji oraz na Białoruś może odgórnie zostać całkowicie zamrożony.
Zdj. główne: Irina Grotkjaer/unsplash.com