Jak wynika z raportu Europejskiego Funduszu Leasingowego – wodór jest perspektywistyczną alternatywą dla oleju napędowego i benzyny. Eksperci wróżą równie dobrą przyszłość CNG i LPG. Z kolei alternatywą dla silników wysokoprężnych może zostać biodiesel.
Według wspomnianego raportu – do 2050 roku unijny sektor transportu ma zredukować emisję dwutlenku węgla aż o 90 proc. Jak będzie wyglądał krajobraz rynku paliw za 30 lat?
Europejski Funduszu Leasingowy twierdzi, że największym potencjałem paliwowym odznacza się wodór charakteryzujący się największą gęstością energii. Jest to ogromna szansa dla Polski. Jak wskazali autorzy raportu – choć jesteśmy jednym z największych producentów tego gazu na świecie, to paradoksalnie w Polsce zarejestrowany jest tylko jeden napędzany wodorem pojazd.
Spore szanse ma również wspierający rolnictwo biodiesel, czy auta na baterie, które wyrastają na czołowy trend motoryzacyjny. W podobnej sytuacji jest LPG, który niedługo może zostać wyparty przez CNG lub LNG z powodów bezpieczeństwa.
(Photo by sippakorn yamkasikorn on Unsplash)
