Wolumen transportu w 2021 roku – jakie są prognozy?

Autor:
Data publikacji:
Kategoria:
Potrzebujesz ok. 4 min. aby przeczytać ten wpis
Wolumen transportu w 2021 roku – jakie są prognozy?

Rynek transportu drogowego stale się powiększa. Natężenie ruchu mocno wzrasta każdego roku. Jak według specjalistów będzie wyglądać sytuacja w 2021 roku? Sprawdź prognozy!

Zmiany na dużą skalę

Rynek transportu w Polsce ulega dynamicznym zmianom już od kilku lat. Można zaobserwować znaczny wzrost ilości przewożonych ładunków nie tylko po naszym kraju, ale również poza jego granicę – do Hiszpanii czy Niemiec. Sytuacja nie zmieni się w roku 2021, w którym także prognozuje się wzrost w porównaniu do roku 2020. Zmianom ulega także technologia transportu i logistyki, a także otoczenie regulacyjne. Wzrost obsługiwanego tonażu skutkuje niestety niedoborem kierowców, który z każdym rokiem się pogłębia. Niestety w przypadku transportu również mamy negatywny skutek jego rozwoju. 

Wolumen transportu – o ile wzrośnie?

Biorąc pod uwagę prognozy na lata 2018-2022, gdzie całkowity wzrost był szacowany na prawie 23% łatwo obliczyć, że zmiana w 2021 roku w stosunku do 2020 będzie wynosić około 5,4 procent. Mowa tutaj nie tylko o transporcie drogowym, ale także rzecznym, kolejowym, morskim czy lotniczym. Nie mniej jednak największy wzrost zostanie odnotowany tak jak w poprzednich latach w przypadku ciężarówek. Niestety w górę pójdą także koszty transportu. Będzie to około 10 procent do końca 2020 roku i więcej w latach następnych. Prognozy podają także, że w najbliższych latach popyt na transport krajowy mocno się zwiększy. Zmniejszeniu ulegnie za to transport drobnicowy.

Przepisy UE wpływające na reorganizację przewozów międzynarodowych

Unia Europejska planuje zasadnicze zmiany, co do transportu drogowego. Zmienią się między innymi przepisy Pakietu Mobilności. Szacuje się, że praca przewozowa polskiej branży transportu międzynarodowego może spaść nawet o 13 procent w stosunku do lat ubiegłych. Dlaczego?

  • polscy przewoźnicy zdecydują się przesunąć swoje usługi na rynek polski,
  • ograniczony zostanie dostęp do rynku, co będzie skutkiem spadku przychodów,
  • zwiększą się koszty pracy i sieci transportowych,
  • skomplikowane regulacje sprawią, że mniejsi przewoźnicy zrezygnują z działalności na terenie UE,
  • konieczne będzie otwarcie biur w innych krajach, koordynacja floty pojazdów jedynie z Polski nie będzie możliwa.

Automatyzacja procesów – szybsza i prostsza

W Polsce coraz więcej firm ulega digitalizacji. Jest to jedna z przyczyn wzrostu w branży transportowej. Mowa tutaj między innymi o informatyzacji procesów, automatyzacji obsługi administracyjnej czy optymalizacji sieci transportowych. Rozwój cyfrowych platform przekłada się także na większą liczbę zamówień klientów, co skutkuje większą ilością zleceń. Prognozuje się także wprowadzenie do branży transportowej coraz szerszych zastosowań, które pracują na sztucznej inteligencji, rozwiązań opartych na blockchain i telematyce. Digitalizacja będzie kluczowa dla obniżenia kosztów transportu, które będą stale rosły zarówno w naszym kraju, jak i w całej Unii Europejskiej.

Niedobór pracowników

Niestety są również niekorzystne aspekty towarzyszące rozwojowi branży transportowej. Już teraz brakuje doświadczonych, wykwalifikowanych kierowców. Będzie się to pogłębiać, szacunkowo nawet do 200 tysięcy kierowców w roku 2022. W 2015 było to 100-110 tysięcy. W ciągu 7 lat niedobór zwiększy się dwukrotnie. Niewystarczająca liczba kierowców w transporcie będzie skutkować zwiększeniem się płac, a co za tym idzie, w górę pójdą również stawki za frachty. Niejako wymusza się tym samym wprowadzenie do transportu rozwiązań autonomicznych. Wszystko wskazuje na to, że już do 2025 roku transport ulegnie częściowej automatyzacji, gdzie kierowca będzie miał nadzór nad ciężarówką jedynie zdalnie. Po 2025 roku oczekuje się całkowitej autonomiczności. Jednak w najbliższych latach nic nie wypełni luki, która już w 2021 roku będzie wynosić prawie 200 tysięcy osób, co przekłada się na około 20 procent całego popytu na pracę.

(fot. pixabay.com)

Udostępnij:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*