Zakorkowany kanał Sueski. Co tak naprawdę się stało? Kiedy zażegnamy kryzys?

Autor:
Data publikacji:
Kategoria:
Potrzebujesz ok. 2 min. aby przeczytać ten wpis
Zakorkowany kanał Sueski. Co tak naprawdę się stało? Kiedy zażegnamy kryzys?

Jak głosi stara ludowa mądrość – nieszczęścia chodzą parami. Nie dość, że kryzys wywołany pandemią spowodował spustoszenie na światowych drogach komunikacyjnych, to ostatnimi czasy dotarła do nas wiadomość o zablokowaniu jednego z najważniejszego traktu morskiego – Kanału Sueskiego. Eksperci wróżą poważne zatrzymanie łańcuchów dostaw. Szlakiem przepływa 30% globalnego frachtu kontenerowego i 12% światowego handlu.

Próżno szukać osoby, która nie słyszałaby o niesławnej historii kontenerowca „Ever Given”, który niefortunnie zablokował Kanał Sueski. Sytuacja ta spowodowała całkowite zablokowanie drogi morskiej znacznie ułatwiającej przeprawę z Azji do Europy. Poniższe nagranie ukazuje skalę problemu dla światowej gospodarki. Na przeprawe czekają setki jednostek!

Ships waiting for the Suez Canal to open from r/Damnthatsinteresting

Kontenerowiec „Ever Given” tajwańskiego przewoźnika „Ever Green” utknął w zeszły wtorek, 23 marca, w skutek burzy piaskowej, która podniosła dziób statku. W wyniku czego, „Ever Given” osiadł na mieliźnie. Pomimo kilku prób, nie udało się wydostać ogromnego, ważącego kilkaset ton frachtowca. Na pomoc miał przyjść przypływ wywołany pełnią Księżyca, jednak nawet siły natury zawiodły w tej sytuacji. Eksperci wskazywali, że blokada potrwa minimum kilka dni, jeśli nie tygodni.

Nieoczekiwanie, dziś rano Morska Agencja Transportowa poinformowała o udanej próbie ściągnięcia statku z mielizny i zabezpieczenia frahtowca dzięki użyciu metody „Push and Pull (pol. „ciągnij i pchaj”). Jednak, zanim odpłynie, potrzebne będzie przeprowadzenie wstępnych inspekcji poszycia. Tylko wtedy, Kanał zostanie udrożniony a transport morski wróci do normalności.

(Photo by Dominik Lückmann on Unsplash)

Udostępnij:

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*